Ślub plenerowy Stodoła Czereśniowy Sad

       Natura, miłość i taniec na boso
                                

Siedząc sobie przy kawie z Wiolą i Krystianem rozmawialiśmy o ich wyobrażeniach na temat ślubu i wesela. Luzacy z nich, więc wiadomo było, że cały dzień musi być na spokojnie bez spiny.
Ślub cywilny w plenerze, wesele najlepiej pod gołym niebem i to do rana, finalnie wyszło dwa dni, bo poza luzem okazało się, że świetnie umieją się bawić 🙂
Mieli zaplanowaną miejscówkę, jednak nie była ona idealnie uszyta na miarę oczekiwań. My byliśmy kilka dni po super sesji w nowym miejscu na mapie ślubnej – Stodoła Czereśniowy Sad no i sprawa okazała się prosta.
Stodoła pod Warką to miejsce perfekcyjnie. Od pokoi dla gości, przez piękne śluby plenerowe aż wreszcie do tańczenia boso na trawie i chillowania na hamaku.
I tak też właśnie było, pobrali się cudownie, wesele ogarnęli huczne, a my zrobiliśmy fotografie i film ślubny.

Pomagali:
@stodoła czereśniowy sad – Kasia i Ania to one stworzyły dla nas tą kozacką stodołę
@imprezy po byku – to właśnie dzięki nim impreza na parkiecie trwała prawie dwa dni
@fiestacatering – nakarmili i to jak stylowo
@violapiekut – zjawiskowa suknia
@decoolka – deko i to jakie